Coraz więcej osób zadaje sobie pytanie, czy istnieje prosty sposób, by sprawdzić, czy w organizmie nie rozwija się nowotwór. Lęk przed rakiem często pojawia się wtedy, gdy odczuwamy nietypowe, długo utrzymujące się dolegliwości, których nie potrafimy wytłumaczyć, Santeos.pl podaje, powołując się na medonet.pl.
Specjaliści podkreślają jednak, że nie ma jednego uniwersalnego badania, które pozwala jednoznacznie stwierdzić: „mam raka” albo „na pewno jestem zdrowy”. Odpowiedź wymaga połączenia obserwacji objawów, rzetelnego wywiadu oraz dobranych do sytuacji badań. Prof. dr hab. n. med. Stanisław Hać, chirurg onkologiczny, zwraca uwagę także na ryzyka związane z samodzielnym zlecaniem badań bez wskazań lekarskich.
Jakie objawy powinny wzbudzić czujność onkologiczną
Lekarze podkreślają, że szczególną uwagę należy zwrócić na objawy, które nie mijają i utrzymują się tygodniami lub miesiącami. Może to być przewlekłe zmęczenie, które nie ustępuje mimo odpoczynku i dobrze przespanej nocy, a także stopniowa, niewyjaśniona utrata masy ciała. Niepokojące są również utrata apetytu, przewlekła chrypka czy kaszel, zwłaszcza jeśli nie można ich powiązać z infekcją lub są oporne na leczenie. Do sygnałów alarmowych należą także zmiany na skórze: nowe przebarwienia, znamiona, które się powiększają, lub plamy, które nie znikają i łatwo zrzucić je na karb „ukąszenia owada”. Tego typu objawy nie muszą oznaczać raka, ale są wystarczającym powodem, by skonsultować się z lekarzem.
Do jakiego lekarza zgłosić się w pierwszej kolejności
Prof. Hać podkreśla, że pierwszym i najważniejszym krokiem powinna być wizyta u lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. To właśnie lekarz rodzinny ma najszerszy ogląd różnych chorób i potrafi ocenić, czy objawy bardziej pasują do infekcji, chorób przewlekłych, czy wymagają pilnej diagnostyki onkologicznej. Specjalista onkolog zwykle zajmuje się już konkretną grupą schorzeń i pacjent trafia do niego wtedy, gdy istnieje realne podejrzenie nowotworu. Lekarz pierwszego kontaktu może dobrać odpowiedni zestaw badań, wyjaśnić pacjentowi możliwe scenariusze i zdecydować, kiedy potrzebne jest skierowanie dalej. Dzięki temu pierwszy etap diagnostyki jest uporządkowany, a kolejne kroki – bardziej celowane.
Dlaczego nie ma jednego „cudownego badania” na raka
Wielu pacjentów marzy o jednym prostym teście, który raz na zawsze rozwiałby wątpliwości dotyczące nowotworów, jednak taki test po prostu nie istnieje. Różne typy raka rozwijają się w odmiennych narządach, dają różne objawy i wymagają całkiem innych narzędzi diagnostycznych. Prof. Hać porównuje to do wyboru narzędzi: nie da się odpowiedzieć, czy lepszy jest klucz francuski czy śrubokręt, jeśli nie wiemy, nad czym pracujemy. Podobnie w medycynie, zanim lekarz zaproponuje badania, musi wiedzieć, czego dokładnie szuka i jakie sygnały wysyła organizm. Dlatego oczekiwanie jednego „magicznego” badania, które wykluczy wszystkie możliwe nowotwory, jest nierealne i może prowadzić do rozczarowania.
Badania przesiewowe i diagnostyczne – czym się różnią
Specjaliści rozróżniają badania wykonywane u osób bez objawów od tych, które zleca się przy konkretnych dolegliwościach. Badania przesiewowe (profilaktyczne) są kierowane do osób pozornie zdrowych, ale znajdujących się w określonej grupie ryzyka, np. z powodu wieku czy obciążeń rodzinnych. Przykładem są kolonoskopia w kierunku raka jelita grubego czy dermatoskopia w przypadku podejrzeń zmian skórnych. Z kolei badania diagnostyczne wykonuje się wtedy, gdy występują objawy, a celem jest znalezienie ich przyczyny. W praktyce lekarz łączy informacje z wywiadu, badania fizykalnego oraz wyników badań, aby dojść do najbardziej prawdopodobnego rozpoznania.
Jakie badania mogą być zlecane przy podejrzeniu nowotworu
Dobór badań zawsze zależy od tego, jakie objawy zgłasza pacjent i którego obszaru ciała dotyczą. W przypadku niepokojących zmian skórnych pierwszym krokiem jest zwykle dermatoskopia, która pozwala bardzo dokładnie ocenić znamiona i wcześnie wychwycić czerniaka. Przy dolegliwościach ze strony jelita grubego „złotym standardem” pozostaje kolonoskopia, natomiast przy podejrzeniu zmian w górnym odcinku przewodu pokarmowego wykonuje się gastroskopię. Gdy objawy dotyczą klatki piersiowej, lekarz może zlecić niskodawkową tomografię komputerową, która pomaga wykryć nawet niewielkie patologie. W ocenie narządów jamy brzusznej i miednicy szeroko stosuje się tomografię komputerową z kontrastem oraz USG, które jest szczególnie przydatne m.in. przy ocenie tarczycy, węzłów chłonnych czy wątroby.
Rola wywiadu rodzinnego i obserwacji własnego organizmu
Prof. Hać zwraca uwagę, że każdy człowiek powinien znać swój organizm na tyle, by zauważyć, kiedy coś wyraźnie odbiega od jego normy. Ważne jest nie tylko obserwowanie bieżących objawów, lecz także wiedza o tym, na jakie choroby cierpieli najbliżsi krewni. Informacja, czy w rodzinie występował rak piersi, jelita grubego, trzustki czy inne nowotwory, może znacząco zmienić ocenę ryzyka i schemat badań. Niestety wielu pacjentów nie zna szczegółów dotyczących przyczyn śmierci rodziców czy dziadków, bo temat ten bywa zamiatany pod dywan. Tymczasem ustalenie tych danych pomaga lekarzowi zaproponować lepiej dopasowaną profilaktykę i odpowiednio wcześnie objąć pacjenta opieką.
Samodzielne zlecanie badań – gdzie tkwi problem
Coraz częściej pacjenci próbują omijać lekarza i na własną rękę zlecają sobie płatne badania obrazowe lub laboratoryjne. Prof. Hać nazywa to wprost nieszczęściem, ponieważ taka praktyka niesie ze sobą co najmniej dwa poważne zagrożenia. Po pierwsze, bez fachowego kontekstu trudno jest właściwie dobrać rodzaj badania, przez co można wydać pieniądze, nie zbliżając się do odpowiedzi na kluczowe pytanie. Po drugie, każdy obraz medyczny zawiera drobne odchylenia od ideału, które dla lekarza są nieistotne, ale u osoby mocno zestresowanej mogą wywołać ogromny lęk. Pacjent zaczyna skupiać się na mało znaczących „znaleziskach”, zamiast obserwować całość swojego stanu zdrowia.
Dlaczego zaufanie lekarzowi jest tak ważne
Eksperci podkreślają, że w procesie diagnostyki onkologicznej potrzebna jest osoba, która potrafi całościowo pokierować działaniami pacjenta. Rolą lekarza jest nie tylko dobranie badań, lecz także wyjaśnienie ich wyników i zaproponowanie dalszych kroków, jeśli okażą się konieczne. W medycynie, podobnie jak w innych dziedzinach, istnieją różne poziomy doświadczenia, ale mimo to to właśnie lekarz powinien być głównym przewodnikiem w procesie diagnostycznym. Samodzielne „skakanie” po badaniach i specjalistach bez spójnej strategii zwykle kończy się frustracją i narastającym niepokojem. Dlatego podstawą pozostaje czujność onkologiczna, uważna obserwacja własnego ciała i współpraca z lekarzem, który pomoże przejść przez całą ścieżkę w sposób uporządkowany.
