Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało jedną z największych modernizacji w historii aplikacji mObywatel. Już w 2026 roku użytkownicy uzyskają możliwość przeglądania danych z Krajowego Rejestru Sądowego oraz Centralnej Informacji Ksiąg Wieczystych, Santeos.pl podaje.
Oznacza to, że informacje, po które dotąd trzeba było udać się do sądu, będą dostępne w kilku kliknięciach w telefonie. Projekt jest elementem szerzej zakrojonego planu cyfryzacji administracji publicznej. Według zapowiedzi resortu zmiana znacząco ułatwi dostęp do dokumentów i ograniczy biurokrację.
Nowa funkcja w mObywatele – co dokładnie się zmieni?
Zgodnie z projektem ustawy obywatel będzie mógł samodzielnie sprawdzić wszystkie nieruchomości, w których figuruje jako właściciel. Dane będzie można przeglądać po zalogowaniu się do aplikacji i potwierdzeniu tożsamości, np. Profilem Zaufanym lub e-Dowodem. Użytkownik zyska wgląd w dokumenty, które dotąd miały status wyłącznie sądowy, takie jak odpisy czy zaświadczenia o zamknięciu księgi. Resort podkreśla, że pobrane pliki będą mieć taką samą moc prawną jak dokumenty otrzymywane w sądzie. To duży krok w kierunku uproszczenia dostępu do informacji publicznej.
Po co wprowadza się taką zmianę?
Rząd wyjaśnia, że głównym celem projektu jest poprawa bezpieczeństwa obrotu prawnego oraz ograniczenie handlu danymi z ksiąg wieczystych. Zjawisko to w ostatnich latach stało się powszechne, a aplikacja ma umożliwić bezpieczny, oficjalny i w pełni kontrolowany dostęp do informacji. Nowy system ma również usprawnić obsługę obywateli i odciążyć sądy, które dziś muszą realizować tysiące wniosków o wydanie odpisów i wyciągów. Dzięki integracji danych użytkownicy będą wykonywać większość czynności samodzielnie. Takie rozwiązanie wpisuje się w strategię „jednego okienka”, w której wszystkie formalności można załatwić cyfrowo.
Coraz więcej usług w jednej aplikacji
Od momentu wprowadzenia w 2017 roku mObywatel rozwija się jako cyfrowy portfel dokumentów. Początkowo zawierał najprostsze funkcje, jednak z czasem dołączono m.in. mDowód, mPrawo jazdy czy mPojazd. W aplikacji można też potwierdzać tożsamość przy załatwianiu spraw urzędowych i podpisywać dokumenty e-podpisem. Kolejne aktualizacje pokazują, że rząd konsekwentnie poszerza jej możliwości. Docelowo mObywatel ma stać się kompleksowym narzędziem do obsługi prawnej i administracyjnej każdego obywatela.
Jak będzie działał dostęp do ksiąg wieczystych i KRS?
Po wprowadzeniu zmian użytkownik będzie mógł wyszukać księgę wieczystą przypisaną do swojego numeru PESEL. Wyszukiwarka ma być bezpłatna, a dokumenty będą podpisane kwalifikowanym podpisem elektronicznym, co pozwoli je łatwo zweryfikować. Podobna funkcja będzie dostępna dla przedsiębiorców i osób powiązanych z podmiotami wpisanymi do KRS. Członkowie zarządów, wspólnicy, fundatorzy fundacji czy członkowie stowarzyszeń będą mogli pobierać aktualne dokumenty rejestrowe. Resort zapewnia, że dostęp będzie możliwy wyłącznie po uwierzytelnieniu, co zwiększy poziom ochrony danych.
Kiedy nowe funkcje zaczną działać?
Ministerstwo przewiduje, że zmiany wejdą w życie 31 marca 2026 roku, z wyjątkiem funkcji związanych z KRS. Te mają zostać wdrożone dwa miesiące później, co pozwoli na dokończenie integracji systemów sądowych. Projekt będzie finansowany z Krajowego Planu Odbudowy i obejmuje modernizację baz danych, aktualizację infrastruktury i podwyższenie poziomu cyberbezpieczeństwa. Obywatele mają zyskać szybki i darmowy dostęp do informacji, które dotąd wymagały osobistego stawiennictwa w sądzie. W efekcie procedury mają stać się krótsze, prostsze i wygodniejsze.
Cyfryzacja usług publicznych – korzyści i wyzwania
Nowa funkcja w mObywatelu to ważny krok w budowaniu nowoczesnej administracji. Dostęp do dokumentów z ksiąg wieczystych i KRS bez wychodzenia z domu ułatwi codzienne sprawy i odciąży instytucje publiczne. Jednocześnie największym wyzwaniem pozostaje bezpieczeństwo danych dotyczących majątku i informacji osobowych. Ministerstwo zapewnia, że wszystkie zapytania będą rejestrowane, a dane będą zaszyfrowane i chronione zgodnie z najwyższymi standardami. System ma łączyć wygodę użytkowników z maksymalnym zabezpieczeniem informacji.
