Amerykańska sieć Popeyes kontynuuje intensywną ekspansję na polskim rynku, uruchamiając właśnie swój 27. lokal w Rzeszowie. Firma zapowiada, że na tym nie zamierza poprzestać, a kolejne otwarcia mają nastąpić jeszcze w grudniu, Santeos.pl podaje.
Według deklaracji przedstawicieli marki liczba restauracji do końca miesiąca może sięgnąć nawet 30, co potwierdza rosnące ambicje Popeyes w segmencie QSR. Polska już teraz jest jednym z kluczowych rynków rozwoju dla koncernu, a zainteresowanie konsumentów potwierdza potencjał dalszej ekspansji. Sieć konsekwentnie wybiera lokalizacje o dużym natężeniu ruchu, zarówno w centrach handlowych, jak i w formacie drive-thru oraz In-line street.
Popeyes otwiera restaurację w Rzeszowie
Nowy lokal Popeyes został uruchomiony w centrum handlowym Millenium Hall, co wpisuje się w strategię firmy zakładającą obecność w miejscach o wysokiej odwiedzalności. W ostatnich tygodniach sieć otworzyła również punkty w takich miastach jak Gorzów Wielkopolski, Olsztyn, Opole czy Kraków, rozszerzając swój zasięg na kolejne regiony kraju. Jak podkreśla CEO Rex Concepts CEE Jerzy Tymofiejew, marka uważnie analizuje zachowania konsumentów i wybiera lokalizacje, które zapewniają duży potencjał sprzedażowy. Rozwój sieci opiera się na modelu własnym, co pozwala firmie utrzymać kontrolę nad jakością i standardami obsługi. To jeden z powodów, dla których Popeyes nie planuje obecnie wejścia w model franczyzowy.
Strategia ekspansji i priorytety lokalizacyjne
Według Jerzego Tymofiejewa sieć stale analizuje zapotrzebowanie w największych polskich miastach, gdzie klienci od dawna oczekują pojawienia się kolejnych lokali Popeyes. Wśród priorytetowych lokalizacji wymieniane są Gdańsk, Lublin, Bydgoszcz, Toruń oraz Łódź, co pokazuje, że rozwój obejmie zarówno północ, jak i centrum kraju. Firma wybiera miejsca o stabilnym przepływie klientów – galerie handlowe, punkty przy głównych arteriach miejskich oraz restauracje drive-thru. Taki model umożliwia szybkie dotarcie do szerokiej grupy odbiorców i gwarantuje większą elastyczność działalności. Sieć zauważa też, że jej obecność wpływa pozytywnie na atrakcyjność danej lokalizacji, co przekłada się na większy ruch w sąsiednich punktach handlowych.
Rynek QSR w Polsce nadal rośnie
Przedstawiciele Popeyes podkreślają, że polski rynek gastronomiczny typu QSR wciąż rozwija się dynamicznie i pozostaje mniej nasycony niż w Europie Zachodniej. Tempo wzrostu sektora szacowane jest na 7–10 proc. rocznie, a konsumenci oczekują coraz wyższej jakości usług i spójnego doświadczenia w każdym lokalu. Marka stawia na jasną propozycję wartości oraz menu wyróżniające się na tle konkurencji. Dzięki temu Popeyes zyskuje lojalność klientów nawet w miastach, gdzie działa już silna konkurencja, w tym globalne sieci fast-food. Jednocześnie sieć zaznacza, że inwestycje w Polsce należą obecnie do największych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.
Model własny zamiast franczyzy
Popeyes, w przeciwieństwie do części konkurentów, nie planuje rozwijać się poprzez franczyzę. Jak wyjaśnia CEO, firma od początku badała różne modele ekspansji, jednak priorytetem było stworzenie stabilnych procesów operacyjnych oraz utrzymanie pełnej kontroli nad jakością. Model własny pozwala na szybsze reagowanie na potrzeby konsumentów oraz zapewnia spójność standardów w każdym otwieranym lokalu. Sieć jest przekonana, że taka strategia będzie fundamentem dalszego wzrostu w Polsce, a podejście skoncentrowane na jakości pozwoli jej umacniać pozycję w segmencie QSR. To także sygnał, że Popeyes zamierza rozwijać się w sposób przemyślany, stawiając na długoterminowy efekt.
Ambitne plany: 200 restauracji do 2031 roku
Popeyes otwarcie przyznaje, że ma bardzo ambitne cele dotyczące polskiego rynku. Według planów firmy do 2031 roku liczba lokali ma wzrosnąć do około 200, co oznacza jedną z największych ekspansji w sektorze gastronomicznym w Polsce ostatnich lat. Sieć nie komentuje potencjalnych przejęć czy zmian w układzie konkurencji, podkreślając, że skupia się na realizacji własnej strategii i konsekwentnym otwieraniu nowych punktów. Polska, obok Rumunii, została uznana za najważniejszy rynek rozwojowy w regionie, co dodatkowo umacnia pozycję kraju jako atrakcyjnego miejsca dla inwestycji gastronomicznych.
