Przemysław Babiarz, jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich dziennikarzy sportowych, przeżywa obecnie jedne z najtrudniejszych chwil w swoim życiu. W środę późnym wieczorem pojawiła się informacja o śmierci jego żony, Marzeny Babiarz, Santeos.pl podaje, powołując się na o2.pl.
Wiadomość szybko obiegła media i wywołała falę poruszenia wśród widzów oraz osób związanych ze światem sportu i mediów. W krótkim czasie zaczęły napływać liczne kondolencje oraz wyrazy wsparcia. Dla dziennikarza, który od lat gości w domach Polaków jako komentator, jest to wyjątkowo bolesny moment.
Kondolencje z Przemyśla i świata mediów
Jako jedni z pierwszych na śmierć Marzeny Babiarz zareagowali przedstawiciele rodzinnego miasta dziennikarza, Przemyśla. W specjalnym komunikacie złożono mu oficjalne wyrazy współczucia i wsparcia. „Panu Przemysławowi Babiarzowi wybitnemu dziennikarzowi i Honorowemu Obywatelowi Miasta Przemyśla wyrazy głębokiego współczucia oraz wsparcia w niezwykle trudnych chwilach po stracie Żony składają Prezydent Miasta Przemyśla Wojciech Bakun oraz Przewodniczący Rady Miejskiej w Przemyślu Marcin Kowalski” – napisano w komunikacie miejskim. Słowa te pokazują, jak mocno dziennikarz jest związany z rodzinnym miastem. Kondolencje płyną także od mieszkańców Przemyśla, którzy od lat śledzili jego karierę.
Reakcja redakcji TVP Sport i środowiska dziennikarskiego
Śmierć żony komentatora potwierdziła również redakcja TVP Sport, z którą Przemysław Babiarz jest zawodowo związany od wielu lat. Na oficjalnym profilu redakcji pojawił się poruszający wpis. „Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci ukochanej Małżonki Przemysława Babiarza. Składamy Ci Przemku najszczersze kondolencje i łączymy się z Tobą w bólu i żalu z powodu odejścia Marzeny. Przyjmij proszę wyrazy otuchy i siły na nadchodzące dni” – przekazano we wpisie. W mediach społecznościowych pojawiło się także wiele prywatnych głosów wsparcia od dziennikarzy, sportowców i widzów. Dla wielu osób Babiarz jest postacią, z którą dorastali, oglądając najważniejsze sportowe wydarzenia.
Choroba, o której dziennikarz mówił już wcześniej
Przemysław Babiarz już wcześniej wspominał w wywiadach o problemach zdrowotnych swojej żony. Rok wcześniej informował, że rodzina mierzy się z poważnymi wyzwaniami zdrowotnymi. „Choroba najpierw dotknęła mnie, a teraz dotyka moją żonę. Jednak wierzę, że przejdziemy przez to mocniejsi. Jesteśmy tacy dzięki obecności Pana Boga w naszym życiu” – mówił w jednej z rozmów. Słowa te dziś wybrzmiewają szczególnie mocno, pokazując, jak ważna była dla niego wiara i wsparcie najbliższych. Dziennikarz wielokrotnie podkreślał, że to rodzina daje mu siłę w trudniejszych momentach.
Historia miłości Przemysława i Marzeny Babiarz
Marzena Babiarz była drugą żoną Przemysława Babiarza i jego wielką miłością. Ich historia zaczęła się od przypadkowego spotkania na targach spożywczych, gdzie dziennikarz prowadził konferansjerkę, a ona obsługiwała jedno ze stoisk. Z czasem znajomość przerodziła się w głęboką relację, która doprowadziła do ślubu po około roku. Dla Marzeny Babiarz komentator unieważnił swoje pierwsze małżeństwo, co pokazuje, jak poważnie traktował ich związek. Przez ponad trzy dekady tworzyli rodzinę, wychowując córkę Luisę oraz budując wspólne życie oparte na podobnych wartościach.
Wspólne wartości i rodzina jako fundament
Przemysław Babiarz wielokrotnie podkreślał w wywiadach, że z żoną łączył go nie tylko silny związek uczuciowy, ale również wspólny system wartości. Oboje przywiązywali dużą wagę do rodziny, wiary i wzajemnego szacunku. Dziennikarz zwracał uwagę, że mimo różnic w temperamentach i charakterach łatwo znajdowali porozumienie. Wspólnie wychowywali córkę Luisę, urodzoną w 1992 r., a Babiarz utrzymywał także relacje z synem Szymonem z poprzedniego związku. Dom był dla nich miejscem stabilności, do którego wracało się po intensywnej pracy zawodowej. Śmierć Marzeny oznacza dla dziennikarza nie tylko utratę partnerki życiowej, ale również osoby, która przez lata była jego najbliższym oparciem.
Tragedia w cieniu niedawnego odznaczenia
Zaledwie kilka dni przed pojawieniem się informacji o śmierci żony, Przemysław Babiarz został uhonorowany przez prezydenta Karola Nawrockiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Odznaczenie to przyznano za zasługi dla kultury i sportu, a także wieloletnią działalność dziennikarską. W tym samym gronie wyróżnionych znaleźli się m.in. aktor Adam Woronowicz oraz pisarz Waldemar Łysiak. Kontrast między publicznym uznaniem a nagłą osobistą tragedią jest wyjątkowo bolesny. Dla wielu osób to przypomnienie, że za znanymi twarzami z telewizji kryją się zwykłe ludzkie historie, pełne radości, ale również bardzo trudnych doświadczeń.
