Rynek nieruchomości w Polsce wciąż się zmienia – w dużych miastach, takich jak Warszawa czy Kraków, ceny mieszkań osiągają rekordowe poziomy. Jednak wciąż istnieją regiony, w których można kupić własne M znacznie taniej, Santeos.pl podaje.
W 2025 roku różnice między województwami są ogromne – w niektórych miejscach za metr kwadratowy zapłacisz nawet o połowę mniej niż w stolicy. Sprawdź, w których miastach w Polsce nadal można kupić tanie mieszkanie i jak wyglądają aktualne ceny.
Dlaczego ceny mieszkań tak się różnią?
Ceny nieruchomości zależą od wielu czynników: lokalizacji, wielkości miasta, poziomu wynagrodzeń czy dostępności pracy. Warszawa, Wrocław i Kraków przyciągają inwestorów i młodych specjalistów, co naturalnie winduje ceny. Natomiast mniejsze miasta i ośrodki przemysłowe często oferują mieszkania w znacznie niższych cenach.
Co wpływa na niską cenę mieszkania
- mniejszy popyt na rynku lokalnym,
- większa podaż starszych budynków,
- ograniczone możliwości pracy w regionie,
- brak dużych ośrodków akademickich,
- niższe koszty utrzymania nieruchomości.
Najtańsze miasta w Polsce w 2025 roku
W oparciu o dane z serwisów nieruchomości (m.in. Otodom, Nieruchomosci-online.pl, RynekPierwotny.pl) można wskazać kilka miast, gdzie mieszkania wciąż pozostają tanie w porównaniu z resztą kraju.
Kielce – stabilny rynek z niskimi cenami
Średnia cena za metr kwadratowy w Kielcach wynosi około 6 800 zł/m², co czyni to miasto jednym z najtańszych w regionie centralnej Polski. Pomimo niskich cen, Kielce oferują dobrą infrastrukturę, uczelnie wyższe i połączenia z głównymi miastami.
Dlaczego warto:
- bliskość Krakowa i Warszawy,
- spokojny tryb życia,
- atrakcyjne ceny nowych mieszkań.
Zielona Góra – tanio i zielono
W Zielonej Górze średnia cena wynosi 6 500 zł/m², a w starszych budynkach można znaleźć oferty nawet od 5 500 zł/m². Miasto oferuje wysoki standard życia, sporo zieleni i rozwijającą się infrastrukturę.
Zalety miasta:
- niskie ceny gruntów,
- czyste powietrze i spokojne tempo życia,
- duży wybór mieszkań z rynku wtórnego.
Bydgoszcz – dobra komunikacja, rozsądne ceny
Bydgoszcz jest przykładem dużego miasta z umiarkowanymi cenami – średnio 7 200 zł/m². Dzięki rozwiniętej komunikacji (lotnisko, linie kolejowe, uczelnie) stanowi ciekawą alternatywę dla przepełnionego Trójmiasta.
Argumenty za:
- atrakcyjny rynek pracy,
- dobre połączenia z Gdańskiem i Poznaniem,
- stosunkowo niskie koszty życia.
Rzeszów – taniej niż w Krakowie
Rzeszów stał się jednym z najdynamiczniej rozwijających się miast Polski, ale ceny nieruchomości nadal pozostają przystępne – około 7 000 zł/m². Coraz więcej młodych rodzin wybiera Rzeszów ze względu na bezpieczeństwo i wysoką jakość życia.
Dlaczego Rzeszów:
- dynamiczny rynek IT,
- niskie bezrobocie,
- dobre szkoły i uczelnie.
Częstochowa – niskie ceny i spokojne tempo życia
Częstochowa to idealne miejsce dla osób, które szukają taniego mieszkania w południowej Polsce. Średnia cena to około 6 600 zł/m², a za mieszkania z rynku wtórnego można zapłacić nawet 5 000 zł/m².
Plusy lokalizacji:
- bliskość Katowic,
- dużo terenów zielonych,
- stabilny rynek bez gwałtownych wzrostów cen.
Gdzie jeszcze warto szukać tanich mieszkań?
Poza wymienionymi miastami, warto rozważyć także mniejsze ośrodki, gdzie ceny są wyjątkowo atrakcyjne.
- Opole – ok. 7 300 zł/m², rozwijający się rynek akademicki.
- Toruń – ok. 7 500 zł/m², dużo mieszkań z rynku wtórnego.
- Łomża – ok. 6 000 zł/m², dobre warunki dla rodzin.
- Piła – od 5 800 zł/m², stabilne ceny i niski popyt.
Tanie mieszkanie = dobra inwestycja?
Zakup taniego mieszkania nie oznacza rezygnacji z jakości. Wiele mniejszych miast ma potencjał wzrostu wartości nieruchomości, zwłaszcza w perspektywie 5–10 lat. Warto szukać mieszkań w rejonach rozwijających się infrastrukturalnie, np. w pobliżu nowych obwodnic, uczelni czy parków przemysłowych.
Jak kupować tanio, ale bezpiecznie
- sprawdź księgę wieczystą nieruchomości,
- unikaj pośredników bez licencji,
- dokładnie obejrzyj stan techniczny lokalu,
- negocjuj cenę – w mniejszych miastach to standard.
Choć rynek mieszkaniowy w Polsce nie należy do najtańszych, wciąż istnieją miejsca, gdzie zakup własnego lokum nie wymaga ogromnych kredytów. Kielce, Zielona Góra czy Częstochowa pokazują, że da się znaleźć mieszkanie w dobrej cenie, bez rezygnacji z jakości życia. Dla wielu osób to szansa, by rozpocząć nowy etap życia – taniej, spokojniej i z perspektywą rozwoju.