Rokrocznie w Polsce odbywają się jarmarki bożonarodzeniowe, które przyciągają tłumy turystów i mieszkańców. Każde miasto rywalizuje o miano najpiękniejszego jarmarku, oferując kolorowe stragany, świąteczne ozdoby oraz pyszne smakołyki, Santeos.pl podaje.
Jednak oprócz atrakcji, warto zwrócić uwagę na ceny, które w wielu miastach znacząco wzrosły w porównaniu do ubiegłych lat. W tym roku na czoło wysunął się Kraków, którego ceny są najwyższe w całej Polsce. Zatem, gdzie zapłacimy najwięcej za grzańca, kiełbaskę czy zimową herbatę?
Ceny na jarmarkach bożonarodzeniowych – porównanie miast
Jarmarki bożonarodzeniowe w Polsce stały się prawdziwą atrakcją turystyczną, jednak ceny na tych wydarzeniach mogą przyprawić o zawrót głowy. W miastach takich jak Kraków, Wrocław, Gdańsk czy Warszawa, ceny niektórych produktów zaskakują swoją wysokością. W Krakowie, który od lat jest jednym z najchętniej odwiedzanych miast, za grzańca zapłacimy nawet 19-20 zł, a za zimową herbatę 20-35 zł. W porównaniu do innych miast, takie ceny mogą wydawać się wysokie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że w innych lokalizacjach ceny są nieco niższe.
Kraków – najdroższy jarmark bożonarodzeniowy w Polsce
Kraków, choć cieszy się ogromnym zainteresowaniem turystów, nie jest tanim miastem na zakupy w czasie jarmarku bożonarodzeniowego. Ceny na rynku są wyższe niż w innych miastach, co sprawia, że mieszkańcy i turyści muszą sięgnąć głęboko do kieszeni. Warto zauważyć, że w Krakowie dostępna jest zniżka dla mieszkańców posiadających Kartę Krakowską, która pozwala zaoszczędzić 20% na jedzeniu. Niemniej jednak, ceny w Krakowie wzrosły w porównaniu z 2024 rokiem, a średnia cena grzańca czy kiełbaski oscyluje wokół 40 zł.
Ceny w innych miastach – Warszawa, Wrocław, Gdańsk
Nie tylko Kraków zaskakuje wysokimi cenami. Warszawa, choć nie jest tak droga jak stolica Małopolski, również oferuje produkty w cenach zbliżonych do krakowskich. Zimowa herbata w stolicy kosztuje 20 zł, a gorąca czekolada – 23 zł. Wrocław, choć tańszy od Krakowa, również nie pozostaje w tyle, z cenami grzańca wynoszącymi około 20 zł oraz kiełbaskami za 40 zł. Z kolei Gdańsk oferuje nieco tańsze produkty, takie jak pajda chleba ze smalcem za 12 zł, ale wciąż nie jest najtańszym miastem na mapie bożonarodzeniowych jarmarków.
Dlaczego ceny są tak wysokie?
Wysokie ceny na jarmarkach bożonarodzeniowych w Polsce mają swoje uzasadnienie w rosnących kosztach produkcji i dystrybucji. Wiele miast decyduje się na organizowanie jarmarków na większą skalę, co wiąże się z wyższymi kosztami wynajmu przestrzeni, dekoracji oraz wynagrodzenia dla artystów. Dodatkowo, dużą rolę odgrywa także inflacja, która wpłynęła na ceny wielu produktów spożywczych, co przekłada się na ceny oferowanych na jarmarkach smakołyków.
Co można kupić na jarmarkach bożonarodzeniowych w Polsce?
Na jarmarkach bożonarodzeniowych w Polsce znaleźć można szeroki wybór tradycyjnych potraw i smakołyków, takich jak pierogi, kiełbaski, bigos, zapiekanki, grzaniec, zimową herbatę oraz czekoladę. Wiele miast oferuje także rzemieślnicze produkty, ozdoby choinkowe, ręcznie robione zabawki czy biżuterię. Niezależnie od cen, jarmarki bożonarodzeniowe to świetna okazja do zakupu oryginalnych prezentów świątecznych i poczucia magii świąt.
Zdecydowanie najdroższy jarmark bożonarodzeniowy w Polsce to ten w Krakowie. Choć inne miasta, takie jak Warszawa, Wrocław czy Gdańsk, również oferują produkty w wysokich cenach, to Kraków bije je na głowę, szczególnie jeśli chodzi o ceny kiełbasek, grzańca i zimowej herbaty. Mimo to, jarmarki te przyciągają turystów i mieszkańców swoją wyjątkową atmosferą oraz bogatą ofertą atrakcji.
