Nowy raport PanParagon przygotowany dla Business Insider Polska wskazuje na kolejny wzrost cen podstawowych produktów spożywczych. Jeszcze niedawno wydawało się, że listopadowe zakupy mogą kosztować nieco mniej, jednak najnowsze dane potwierdzają odwrócenie trendu? Santeos.pl podaje, powołując się na businessinsider.com.pl.
Średnia wartość koszyka zakupowego ponownie przekroczyła psychologiczną barierę 100 zł, co staje się sygnałem dla konsumentów przygotowujących się do przedświątecznych zakupów. Eksperci podkreślają, że sezonowy popyt i sytuacja rynkowa sprzyjają kolejnym podwyżkom. To oznacza, że święta mogą w tym roku kosztować Polaków więcej, niż przewidywano jeszcze kilka tygodni temu.
Koszyk zakupowy PanParagon znów droższy
Z przygotowanego zestawienia wynika, że średni koszyk podstawowych produktów spożywczych kosztuje obecnie 101 zł i 8 gr. W porównaniu z poprzednim tygodniem to wzrost o 1 zł i 57 gr, czyli około 1,6 procent. Chociaż zmiana wydaje się niewielka, to przy regularnych tygodniowych podwyżkach suma staje się coraz bardziej odczuwalna w domowych budżetach. Ciekawostką jest fakt, że w analogicznym czasie rok wcześniej ceny były jeszcze wyższe, a koszyk kosztował 102 zł i 75 gr. Mimo tego konsumenci odczuwają obecne podwyżki szczególnie mocno w kontekście zbliżających się świąt.
Warzywa liderami podwyżek: papryka i pomidor
Największe wzrosty dotyczą popularnych warzyw, które od lat stanowią podstawę codziennych zakupów Polaków. Pomidor malinowy podrożał w ujęciu tygodniowym o ponad 5 procent, co znacząco wpływa na ogólny koszt koszyka. Jeszcze bardziej wzrosła cena czerwonej papryki, której koszt podskoczył aż o 8,1 procent. Eksperci tłumaczą te zmiany sezonowością oraz rosnącymi kosztami transportu i magazynowania. Wzrost cen w tej grupie produktów może przełożyć się na droższe dania świąteczne, w których warzywa odgrywają istotną rolę. Konsumenci już teraz zwracają uwagę na wyraźnie większe wydatki przy codziennych zakupach.
Trendy w cenach na tle roku poprzedniego
Wbrew aktualnym podwyżkom, dane porównawcze pokazują, że rok temu sytuacja była nawet bardziej wymagająca cenowo dla klientów. W listopadzie ubiegłego roku za ten sam zestaw produktów trzeba było zapłacić o ponad 1,5 zł więcej niż obecnie. Może to świadczyć o tym, że rynek wciąż próbuje stabilizować się po intensywnych wahaniach cen w poprzednich latach. Mimo tego kupujący nie widzą wyraźnego spadku cen, co wpływa na nastroje przedświąteczne i skłania wiele osób do wcześniejszego planowania zakupów. Dane te potwierdzają, że tempo zmian jest zmienne i pozostaje trudne do przewidzenia.
Jak przygotować się do świątecznych zakupów przy rosnących cenach
Specjaliści radzą, aby w obliczu kolejnych podwyżek szczególnie uważnie kontrolować domowe wydatki. Pomocne może być porównywanie cen w kilku sklepach oraz regularne śledzenie raportów, takich jak publikowane przez PanParagon. Wielu konsumentów decyduje się też na wcześniejsze zakupy wybranych produktów, aby uniknąć jeszcze wyższych cen w grudniu. Warto również planować posiłki, tworzyć dokładne listy zakupowe i korzystać z promocji, które pojawiają się w dyskontach i supermarketach. Takie działania pozwalają choć częściowo zminimalizować skutki wzrostów cen i lepiej zarządzać budżetem w okresie przedświątecznym.
