“Wszyscy rodzimy się jako oryginały, ale wielu umiera jako kopie” – Carlo Acutis (1991-2006)
Ciało Sługi Bożego Carlo Acutisa – 15-letniego Włocha, który zmarł w 2006 r. na ostrą białaczkę a dziś jest kandydatem na ołtarze, znajduje się w stanie nienaruszonym – poinformował promotor sprawiedliwości w procesie beatyfikacyjnym. Ekshumacja ciała Sługi Bożego miała miejsce kilka tygodni temu w związku z przenosinami go do bazyliki w Asyżu.
Carlo Acutis urodził się w 1991 r. Żył jak zwykły nastolatek. Kochał Eucharystię. Uczestniczył w niej codziennie. Fascynował się najnowszymi technologiami, zwłaszcza Internetem i programowaniem. W wieku 14 lat zbudował swoją pierwszą stronę internetową. Lubił również montować filmy.
Po jego śmierci, mama Carla przyznała, że dzięki synowi sama przeżyła nawrócenie i jest teraz bliżej Boga.
Carlo Acutis chciał ewangelizować przez Internet. Dzisiaj powinien stać się wzorem dla młodzieży, jak głosić Chrystusa drugiemu człowiekowi.
Powtarzał: “Wszyscy rodzimy się jako oryginały, ale wielu umiera jako kopie”.
