Po huraganie, który przeszedł w ostatnich dniach przez Robstown w stanie Teksas pozostało niewiele z posiadłości państwa Rojas. Tylko jedna rzecz ocalała.
Pożar wywołany przez żywioł spalił doszczętnie trzy domy, znajdujące się obok siebie. Rodzina zdążyła się ewakuować. Jednak to, co zobaczyli po powrocie do miejsca zamieszkania łączyło się zarówno z bólem, jak i niedowierzaniem. Pośród pogorzeliska stała nieuszkodzona figura Matki Bożej.
Jak widzicie, to co ocalało to tylko figura. Tylko figurę Matki Bożej udało nam się odnaleźć nienaruszoną – tłumaczyła Natali Rojas.
Rodzina Rojas to nadzwyczajne wydarzenie traktuje jako znak.
Doceniaj to, co masz, bądź ostrożny wobec zagrożeń, kochaj swoje dzieci i bądź Bogu wdzięczny za dzisiaj i wczoraj. I módl się lepsze jutro – mówiła Natali Rojas.
