“Nie mam odwagi powierzyć życia w pana ręce”

0 586

Przed laty, nad wodospadem Niagara, jeden ze śmiałków rozpiął stalową linę w górze nad wodospadem. A zgromadzonych ciekawskich zapytał, czy ma szansę przejść po linie z jednego końca na drugi. Wydawało im się to niemożliwe. Gdy spokojnie jednak przeszedł, ludzie przekonali się, że potraf. Powtórzył wyczyn jeszcze raz, ale już z taczkami, popychając je przed sobą. Zapytał potem, kto jest przekonany, że może w tych taczkach przewieźć człowieka – wiele rąk podniosło się do góry. Poprosił zatem pierwszą z brzegu osobę, która podniosła rękę, aby wsiadła. Przerażona cofnęła się do tyłu: „Nie mam odwagi”. – „Przecież pani podniosła rękę”. – „Tak, ale nie mam odwagi powierzyć swojego życia w ręce pana”.

A czy Ty, wierząc w Boga, jesteś w stanie w pełni mu zaufać i powiedzieć “nie moja, lecz Twoja wola niech się wypełni w moim życiu”?

Błogosławionego wieczoru!

Komentarze
Loading...