Jezus Chrystus – jedynym środkiem do zbawienia.
Chłopcze, proszę Cię, dorośnij;
Pamiętam, kiedy byłeś taki mały;
Czemu nie wykonywałeś żadnych cudów, kiedy mieszkałeś w Nazarecie?
Zastanawiam się, czy są to słowa, które Jezus słyszał, kiedy wrócił do swojej rodzinnej miejscowości. Ciekawe czy miał jedną z tych swoich ciotek, które chwytają za policzki i mówią, że jesteś najukochańszym dzieciakiem na świecie.
W Ewangelii Łukasza 4, 14-30 widzimy, że Jezus powraca do Nazaretu. Jest to dla Niego ciężkie wydarzenie, ponieważ lokalni chrześcijanie nie wierzyli w to, co Chrystus do nich mówił. Byli zdumieni i zaskoczeni tym, jak naucza, ale tak naprawdę nie przyjęli Jego przesłania do serca; zamiast tego próbowali Go zabić, lecz to nie był jeszcze czas Jezusa.
Do głowy nasuwa mi się jedno pytanie: Kim jest Jezus? Niemal każda religia jest w stanie przyznać, że Jezus był wielkim nauczycielem – ale był o wiele więcej niż nauczycielem. Jezus jest Duchem Pomazańca – jest Synem Bożym, który zbawia. Jezus sam identyfikuje się z przyjściem z Księgi Izajasza, które przytoczył w Synagodze. Jezus jest Tym, który został namaszczony przez Ducha, aby: ubogim nieść dobrą nowinę, więźniom głosić wolność, a niewidomym przejrzenie.
Jezus, przychodząc na świat, nie tylko ma za zadanie przynieść zbawienie, ale także sąd. Ludzie z Nazaretu odrzucają Chrystusa i starają się Go zabić – sądzą Jezusa. Nie zdają sobie jednak sprawy z tego, że w czasach ostatecznych to On ich będzie sądził. Jezus osądzi również tych, którzy Go odrzucają. Niezależnie od tego czy jesteś bogaty, czy biedny; jesteś duchowo słaby czy mocny – pamiętaj: tylko w Jezusie możesz zostać zbawiony.