#WokółLiturgii – Sakrament nie-ostatniego namaszczenia

0 711

W świadomości wielu z nas sakrament Namaszczenia Chorych uważany jest często za Sakrament „ostatniego namaszczenia”. Jest to błędne rozumowanie. Sakrament ten daje możliwość spotkania Jezusa, Który uzdrawia, z człowiekiem cierpiącym. Dlatego sakramentu tego udziela się nie tylko osobie w niebezpieczeństwie śmierci, osobie chorej, ale także osobie w podeszłym wieku. W sakramencie tym wzywamy pomocy Boga, aby nas umocnił duchowo i fizycznie.

Sakramentu namaszczenia chorych można udzielić:

  • wiernemu, który po osiągnięciu używania rozumu, znajdzie się w niebezpieczeństwie śmierci na skutek choroby lub starości (KPK 1004, par. 1), przy czym chory nie musi znajdować się w ostatecznym niebezpieczeństwie utraty życia (KKK 1514);
  • osobom starszym, u których pogłębia się słabość (KKK 1515);
  • osobom, które czeka trudna operacja (KKK 1515), jeśli jej przyczyną jest niebezpieczna choroba;
  • chorym dzieciom, o ile mają już przynajmniej ogólną świadomość dokonujących się czynności
  • chorym, którzy – będąc przytomni na umyśle – przynajmniej pośrednio o niego prosili (KPK, kan. 1006);
  • chorym, którzy stracili już przytomność lub używanie rozumu […] jeśli wiadomo, że gdyby mieli świadomość jako wierzący, prosiliby o namaszczenie”; W wątpliwości, czy chory osiągnął używanie rozumu, czy poważnie choruje albo czy rzeczywiście już umarł, należy udzielić tego sakramentu (KPK, kan. 1005);
  • ponownie, jeśli po przyjęciu namaszczenia chory odzyskał zdrowie, a następnie popadł w nową ciężką chorobę (KKK 1515; KPK, kan. 1004, par. 2), lub jeśli choroba się pogłębia (por. KPK, kan. 1004, par. 2).

Krótko mówiąc:

Za każdym razem, gdy chrześcijanin zostaje dotknięty ciężką chorobą, może otrzymać święte namaszczenie; również wtedy, gdy już raz je przyjął i nastąpiło nasilenie się choroby (KKK 1529).

Sakramentu namaszczenia chorych nie wolno udzielić:

  • zmarłemu; jeśli jednak istnieje uzasadniona wątpliwość czy chory zmarł naprawdę, można udzielić namaszczenia warunkowo
  • tym, którzy uparcie trwają w jawnym grzechu ciężkim (KPK, kan. 1007).

 

Namaszczenie chorych jest sakramentem „żywych”, to znaczy, że winno być przyjmowane w stanie łaski. Formuła bowiem nie jest formą absolucji na wzór sakramentu pokuty. Namaszczenie gładzi grzechy lekkie. Grzechy ciężkie gładzi tylko w przypadku niemożności ich wyznania przez chorego. Wszyscy pragnący przyjąć sakrament namaszczenia chorych winni zatem wcześniej przystąpić do sakramentu pokuty i pojednania.

Istota celebracji tego sakramentu polega na namaszczeniu czoła i dłoni chorego i wymówieniu przez kapłana słów modlitwy Kościoła:

Przez to święte namaszczenie niech Pan w swoim nieskończonym miłosierdziu wspomoże ciebie łaską Ducha Świętego. Pan, który odpuszcza ci grzechy, niech cię wybawi i łaskawie podźwignie.

Namaszczenie czoła i rąk ma znaczenie symboliczne i jest wyrażeniem tego, że sakrament odnosi się do całego człowieka jako osoby myślącej i działającej. Głowa i ręce są bowiem znakiem całej osoby i jej aktywności w świecie. Namaszczenie olejem jest też symbolem namaszczenia przez Ducha Świętego. W przypadku konieczności „wystarcza jedno namaszczenie na czole lub nawet na innej części ciała i wypowiedzenie całej formuły” (KPK, kan. 1000, par. 1).

Modlitwa kończąca istotne obrzędy podkreśla łaskę, jaką daje Sakrament Namaszczenia Chorych:

Boże miłosierny, Pocieszycielu strapionych, wejrzyj łaskawie na swojego sługę, który Tobie ufa. Niech łaska namaszczenia przyniesie mu ulgę w ciężkim strapieniu, a Ciało i Krew Twojego Syna niech będą dla niego pokarmem na drogę, która wiedzie do prawdziwego życia.

Komentarze
Loading...